KOLONIE ZUCHOWE:
Przypominam, o wpłatach na karty, a także o dokonywaniu wpłat pozostałej kwoty na konto hufca.
15 czerwca- termin oddania kart (możliwość przedłużenia, ale bardzo proszę oddać w terminie)
20 czerwca- termin wpłat całości kwoty, czyli 900 zł.
Już niebawem ukażą się szczególne informacje co do kolonii i ich organizacji.
W dniu 27 czerwca odbędzie się OFICJALNE ZAKOŃCZENIE ROKU ZUCHOWEGO
Będzie to w formie rajdu, koszt 5 zł, bliższe informacje w okolicach 20 czerwca
Do końca zostały nam już tylko 2 zbiórki, dlatego PROSZĘ WAS ZUCHY, o przyjście na nie w jak największej ilości ;)
Biwak odbył się w Białej. Podczas tego weekendu pomagaliśmy Piotrusiowi Panu uratować z rąk złego Kapitana Hook'a jego przyjaciółkę Tygrysią Lilie. Aby móc to zrobić w piatek odszukaliśmy cienia Piotrusia Pana, oraz wzięliśmy udział w kominku w Lagunie Syren, gdzie nauczyliśmy się piosenki i moglismy oglądać bardzo ciekawy teatr cieni. W sobotę od rana zostaliśmy podzieleni na gałązki, w których pracowaliśmy w ciągu dnia. Zbudowaliśmy swoje domki- szałasy oraz wymyśliliśmy swoje nazwy i okrzyki. Musieliśmy także wytropić Krokodyla, który połknął budzik po zapachu, który za sobą zostawiał! Następnie uczyliśmy się robić zwierzęta z balonów z Wendy i jej pomocnikami, czyli druhnami. Po zjedzeniu smacznego obiadu odpoczęliśmy i wzieliśmy udział w sprawdzianie fizycznym, który przygotwał dla nas Piotruś Pan, było to nie lada wyzwanie ;) I w końcu przyszedł czas na decydujacą walkę o przyjaciółkę Piotrusia Pana. Wraz z nim i Wendy wyruszyliśmy w drogę. Kapitan Hook zostawiał nam zadania, pierwszym zadaniem było zrobić chlebek Szamana. Dziewczynki zajęły się za wyrobienie ciasta razem z Wendy, a chłopcy przy pomocy Piotrusia Pana ułożyli świetne ognisko, na którym upiekliśmy nasze jedzenie. Aby przejść dalej, musieliśmy wykonać amulety, które chroniły nas przed złymi demonami! Oraz nauczyć się tańca, który Tygrysia Lila pokazała Piotrusiowi, aby przekupić Pirata. On kazał nam także odnaleźć skarb, aby mógł nam oddać naszą przyjaciółkę. Ta akcja udała się świetnie! Wszyscy zmęczeni wróciliśmy do szkoły. Po odpoczynku i zjedzeniu kolacji Tygrysia Lila w podzięce przygotowała dla nas kominek pełen indiańskiej magii. Każdy zuch mógł też przygotować scenkę i pokazać ją reszcie zuchów jako teatr cieni! W niedzielę po sprzątnięciu szkoły i apelu zuchowym wszystkie zuchy szczęśliwie wróciły do domu ;)
Dziękuję wszystkim Rodzicom za pomoc, a także dzieciom za wspólną zabawę i do zobaczenia już na kolejnym biwaku we wrześniu :) Tymczasem czekają nas jeszcze 2 zbiórki i rajd... I OCZYWIŚCIE KOLONIE ZUCHOWE :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz