Zła Pogoda uwięziła nam Panią Wiosnę i co teraz zrobić? Wysłać na nią zuchy, niczego więcej nie trzeba!
Mimo, że zapowiedzi pogody nie były najlepsze dzięki zuchom wytrzymała ona dla nas do końca!
Na zuchy czekały zadania, dzięki którym otrzymywały klucze, które były kluczami do fortecy, gdzie została ukryta Pani Wiosna.
Zuchy musiały wykonać motylki, ponieważ Zła pogoda zesłała silny wiatr, który uniemożliwiał latanie innym motylkom. Ta sama Zła Pogoda zerwała wszystkie listki z drzewa, więc zuchy musiały znaleźć te listki i znów zawiesić je na drzewku. Pomocnica Pani Wiosny, zapomniała jak wygląda wiosna, ponieważ została zaczarowana przez Złą Pogodę, więc zuchy musiały namalować to, jak wygląda wiosna. Inna pomocnica Pani Wiosny miała dla nas zadanie związane ze zwierzętami, które budzą się na wiosnę, lub jest ich po prostu więcej w tym pięknym wiosennym okresie. Każdy zuch musiał posłuchać odgłosów któregoś zwierzaka i pokazać reszcie zuchów czyje odgłosy usłyszał. Jak zawsze niezawodne zuchy pomogły Pani Wiośnie i uwolniły ją z rąk Złej Pogody! Na koniec w podzięce za uratowanie Pani Wiosna przygotowała dla nas ognisko z kiełbaskami, na co czekał każdy zuch! :)
Gratuluję każdemu zuchowi uratowania Pani Wiosny!
https://picasaweb.google.com/115831114148866233361/RajdWiosenny2013 - zdjęcia z Rajdu ;)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz